Tak przeleciał w okolicy nasz szczeciński balon w barwach floating garden 2050 czyli ... pływających ogrodów. Nie bał się i nadleciał z południowego zachodu z nad osiedla Przyjaźni.
Ciekawy widok nad miastem pokazujący że jednak coś się tu dzieje fajnego tylko czasem ... mało rozreklamowanego.
Czyż nie ma fajniejszego widoku nad miastem dla swoistego odprężenia się od tego co szare dookoła nas? Pewnie są ale w danej chwili ten obiekt latający wymusza na nas [o ile go usłyszymy] podniesienie głowy znacznie wyżej niż normalnie.
Kurcze trzeba chyba będzie kiedyś spróbować przelecieć się czymś takim, jednak czy bym się nie bał? Może być z tym problem wszak jak gdzieś słyszałem tylko głupiec się nie boi.
Ciekawie musi się tym sterować - o ile w ogóle się balonem da sterować? Wszak lata to dzięki ciepłemu powietrzu w balonie i dzięki ruchowi powietrza atmosferycznego. Chyba jakoś tak to mniej więcej jest :).
A co mówi necik o balonach?
Wikipedia we wstępie pod hasłem balon podaje:
Balon – statek powietrzny z grupy aerostatów (statków lżejszych od powietrza), bez napędu silnikowego. Składa się z obszernej powłoki wykonanej z nieprzepuszczalnej, lekkiej tkaniny nagumowanej lub tworzywa sztucznego, o dużej wytrzymałości i zawieszonej pod nią gondoli (kosza).
No nic czas kończyć ten wpis poświęcony szczecińskiemu balonowi. Oby latał jak najdłużej i oby poza nim pojawił się od czasu do czasu jakiś inny lub ... inne :).
0 komentarze:
Prześlij komentarz